Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 10/2016

Termomodernizacja ścian

Dzięki ociepleniu ścian mniej zapłacimy za ogrzewanie, a dom zyska na urodzie. Metoda lekka sucha jest dość prosta – w ten sposób mury możemy ocieplić nawet samemu. Przy stosowanej najczęściej metodzie lekkiej mokrej łatwo o błędy – radzimy, na co zwrócić uwagę, kontrolując pracę wykonawców.

W nowych domach współczynnik przenikalności cieplnej U ścian może wynosić maksymalnie 0,25 W/(m2·K), a od początku przyszłego roku będzie to już tylko 0,23. W budynkach starszych U ścian przekracza nierzadko 1 W/(m2·K) – 1,16 to współczynnik dopuszczany przez prawo budowlane jeszcze na początku lat 80. ubiegłego wieku. Paliwo – głównie węgiel – było wówczas tanie, to i kosztami ogrzewania mało kto się przejmował.

 

Z szacunków Instytutu Ekonomii Środowiska wynika, że 70% polskich domów jednorodzinnych (czyli przeszło 3,5 mln) to budynki nie ocieplone w ogóle lub ocieplone zbyt cienką warstwą izolacji. Termomodernizacja ma prowadzić do zmniejszenia zapotrzebowania budynku na energię, także przez ograniczenie ucieczki ciepła przez źle izolowane ściany zewnętrzne. W domu zgodnym z normami sprzed 30–40 lat, o powierzchni ścian około 200 m2, obniżenie współczynnika U do dzisiejszych standardów pozwoli rocznie zaoszczędzić na ogrzewaniu powyżej 2 tys. zł.

MATERIAŁY OCIEPLENIOWE

Ściany zewnętrzne ociepla się styropianem bądź wełną mineralną. Oba materiały wykazują podobne właściwości izolacyjne, ale poza tym wyraźnie się różnią – nasiąkliwością, elastycznością, izolacyjnością akustyczną, wytrzymałością na obciążenia i odpornością na chemikalia.

Janusz Werner
FOT. AUSTROTHERM

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!