Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 4/2015

Markizy

Markizy stosuje się na niezadaszonych tarasach i balkonach. Cieszą się dużym zainteresowaniem, ponieważ zwiększają komfort użytkowania ogrodu i wnętrz, przy których zostały założone. Tego rodzaju ruchome przesłony są estetyczne, proste w budowie i obsłudze (szczególnie kiedy mają napęd elektryczny lub zdalny), wymagają jedynie fachowego montażu. Na podstawie czterech wypowiedzi naszych Czytelników można przekonać się, czy te elementy są rzeczywiście funkcjonalne.


Każdy, kto użytkuje niezadaszony taras lub balkon skierowany na wschód, południe lub zachód, podczas upałów boryka się z nadmiarem słońca i gorąca w wypoczynkowej strefie ogrodu i domu. Skutecznym rozwiązaniem tego problemu jest montaż markizy. Ruchoma przesłona daje cień tylko wtedy, kiedy jest on niezbędny, natomiast w pochmurne i zimowe dni nie zasłania światła potrzebnego do dobrego oświetlenia wnętrz.

 

O słuszności zastosowania tego prostego i niedrogiego urządzenia przekonuje jego powszechne używanie na południu naszego kontynentu. Południowcy od dawna wykorzystują markizy do ochrony ogrodowych miejsc wypoczynku przed nadmiernym nasłonecznieniem, nagrzewaniem się posadzki i pobliskich ścian. Po opuszczeniu markizy, do przylegających do tarasu wnętrz wpada również znacznie mniej jaskrawego światła i gorącego powietrza.

 

W naszym klimacie, montaż w domach jednorodzinnych drogich i energochłonnych urządzeń klimatyzacyjnych często jest inwestycją na wyrost, ponieważ nieliczne upalne dni można łatwo przetrwać, używając po prostu odpowiedniej markizy. Wybierając projekt domu bez stałej osłony nad tarasem, warto zatem od razu przygotować ściany do jej montażu. Wcześniej najlepiej jest zaprosić na budowę dystrybutora lub producenta takiego urządzenia, aby dobrał odpowiednie jego parametry: rodzaj, rozmiar, sposób montażu oraz przekazał ekipie budującej wskazówki, dotyczące przygotowania miejsca na markizę.

 

Jeśli planuje się napęd elektryczny, podczas układania instalacji elektrycznej, należy ją rozbudować do miejsca, gdzie zostanie osadzona markiza. Przezorność i planowanie popłaca, ponieważ w niektórych gotowych domach trudno jest później zamontować taką osłonę przeciwsłoneczną.

Lilianna Jampolska
fot. L. Jampolska

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!